Chciałabym zaproponować Wam „Śluby panieńskie ” Aleksandra Fredry, autora dobrze znanej gimnazjalistom „Zemsty”. Według mnie utwór ten zasługuje na wyróżnienie choćby z powodu nietypowego dla epoki romantyzmu sposobu ukazania miłości. Wątkiem przewijającym się przez całą książkę jest niechęć do mężczyzn Anieli i Klary, które złożyły obietnicę, że nigdy nie wyjdą za mąż. Czy wytrwają w swoich ślubach? Czy sprowadzony do dworku Gustaw-typowy kawaler korzystający z uroków młodzieńczego życia, podejmie walkę o rękę Anieli?
„Śluby panieńskie”, o czym przekonacie się, są doskonałą analizą miłości, apoteozą tego uczucia, którą tak naprawdę głosi autor poprzez pokazanie uczucia Gustawa i Anieli. Obserwując ich jednocześnie uświadamiamy sobie, że o miłości piszemy, mówimy, a także marzymy bez względu na czasy, bo problem ten dotyczy ludzi od starożytności po współczesność.
Wielkim walorem komedii są świetne i dynamiczne kreacje bohaterów. Autor kreśli je na zasadzie kontrastu , czyli obok spokojnej i, jak wskazuje imię , anielskiej Anieli, mamy wybuchową, energiczną Klarę , zaś intrygantowi i hulace Gustawowi przeciwstawia Fredro wyważonego, spolegliwego Albina.
Zachęcając do obcowania z tą lekturą, należy stwierdzić, że dzięki niej w sposób łatwy i przyjemny poznajemy polskie obyczaje XIX wieku.
Kończąc recenzję przeczytanej lektury, podkreślam, że jest to dobra propozycja na długie zimowe wieczory. Tekst jest zrozumiały, przesłanie czytelne, więc młodzież w każdym wieku jest w stanie je odczytać sens. Myślę, że kolejnym etapem konfrontacji z dziełem może być obejrzenie go w wersji teatralnej ,co też zamierzam uczynić.
Patrycja Walendzewicz 2a